wtorek, 7 grudnia 2010

Fabryka

***
Czuję się już od jakieś czasu jak elf z fabryki Świętego Mikołaja... tylko maluje i lakieruje, maluje i lakieruje. Wysyłam.  :D:D
Więc na szybko pokazuje kolczyki do bransoletki, którą pokazywałam wcześniej. Dłuuugaśne i wielgaśne są. Powinna je nosić osoba z długą szyją. U mnie majtają się na ramionach.





Z wielkim już garbem wracam do fabryki.
:):)

***

6 komentarzy:

  1. super Lilu!:) kolczyki genialne:D wkrótce odezwę się w sprawie zamówienia:)*
    Just

    OdpowiedzUsuń
  2. pikne :):) Jej jak ja bym chciała mieć czas by stać się takim elfem i popracować nad rzeczami które lubię, ale niestety studia mnie zabijają/

    OdpowiedzUsuń
  3. :) ja też mam taką fabryczkę, czasu mało a pomysłów masa:)

    OdpowiedzUsuń
  4. To dokładnie tak jak u mnie!
    P.S. chcesz girlandę ciastkową naprawdę?

    OdpowiedzUsuń
  5. cudny zestaw z tego powstał :)
    myślę, że po gorącym okresie świątecznym postaram się namówić Cię na jakąś wymianę ;) mam nadzieję, że się skusisz ;D
    póki co - nie garb się ;> i pracuj dalej bo z wielką przyjemnością oglądam Twoje prace :)

    OdpowiedzUsuń