poniedziałek, 22 czerwca 2009

Maki, maczki


Znów motyw makowy, ale inaczej potraktowany. Jestem zadowolona z efektu:)
Drewniane, malowane farbami akrylowymi, średnica 6cm.
Jedne u mnie, drugie u Rakietki (w stolicy), a trzecie u Magdy w Lublinie.:)

2 komentarze:

  1. maki to bardzo wdzięczny motyw... fajnie, że występuje u Ciebie dość często :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo wdzięczny :) Bardzo lubię się nad nimi pastwić :)

    OdpowiedzUsuń